Kasprowa Niżnia

Z Jaskini Kasprowej Niżniej wprawdzie potok nie wylewał się z otworu, ale pokonywanie przeszkód wodnych w głównym ciągu urozmaiciło nam wejście szkoleniowe.
Na sucho udało nam się dotrzeć do Wielkiego Chodnika; gdzie Gosia poświęciła się mocząc nogi, by umożliwić rozwieszenie tyrolki nad stawkami.
Uczestnicy wejścia: Aneta, Gosia, Kasia, Marzenka, Bogdany dwa i Grzesiek.